Misjonarze przybyli z Francji w 1653 r. przejęli parafię św. Krzyża na ówczesnych przedmieściach Warszawy. Akt erekcyjny seminarium dla przyszłych członków Zgromadzenia wydał w 1677 r. biskup poznański Stefan Wierzbowski. Uposażenie seminarium stanowiła fundacja Jana Raciborskiego, oficjała generalnego archidiakonatu warszawskiego w diecezji poznańskiej z 1629 r. To on skomasował drobną własność szlachecką. Jego dobra dziedziczne w postaci darowizny kapituła kolegiaty (obecnie katedra św. Jana) przekazała w 1677 r. na własność Zgromadzenia Misjonarzy. Były to dobra ziemskie Dawidy, Gramnice i Zgorzała. Zakładano, iż dochody z nich czerpane powinny wystarczyć na utrzymanie 16-20 alumnów. Seminarium w okresie późniejszym uzyskało także dochody we wsi Podolszynie (obecnie Podolszyn), zakupionej w 1688 r. przez wizytatora (zwierzchnika Zgromadzenia) Bartłomieja Tarło. Do 1685 r. istniały w Polsce 3 domy misjonarskie w: Warszawie, Chełmnie i Krakowie.
Podczas IV konwentu generalnego Zgromadzenia, obradującego w Paryżu w 1685 r., podjęto decyzję o utworzeniu prowincji polskiej. Siedzibą wizytatorów stał się dom świętokrzyski w Warszawie. Od tej chwili Zgromadzenie dzieliło się na 7 prowincji (5 francuskich, włoską i polską). Zakonnicy mieszkali też w Dawidach, skąd administrowali swoimi dobrami ziemskimi, w tym Jazgarzewszczyzną. Czy kupili ją lub zamienili z siostrami miłosierdzia (szarytkami), także przybyłymi z Francji? Jest to bardzo możliwe. Do sióstr, jako uposażenie na potrzeby szpitala w Warszawie, należały nie tylko Łbiska i Pęchery, ale do XIX w. Jazgarzew. Ponadto w tamtych latach kobiety nie posiadały równych praw z mężczyznami, dlatego każdorazowy przełożony generalny Zgromadzenia Misjonarzy był także ich najwyższym przełożonym. Kontrolował siostry i mianował na urzędy w zakonie.
Po upadku powstania styczniowego, na mocy ukazu carskiego z dnia 27 X 1864 r., w nocy z 27 na 28 XI wojsko otoczyło jednocześnie niemal wszystkie klasztory w Królestwie Polskim i dokonało ich wysiedlenia. Zakonników zniesionych klasztorów zmuszono do podjęcia decyzji włączenia się w szeregi kleru świeckiego, diecezjalnego lub wyjazdu za granicę. Osoby nie zgadzające się na żadną z tych możliwości zostały zamknięte w zbiorczych klasztorach, gdzie mogły przebywać do śmierci. Misjonarze stracili dobra ziemskie, w tym Jazgarzewszczyznę, budynki i archiwa. Zakon odrodził się dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, ale własności ziemskich już nie odzyskał. Dokumentów przekazania ziemi długoletnim dzierżawcom i aktów notarialnych nowych właścicieli nie można było anulować.
Nazwę Zgorzała nosiła też w XVIII i XIX w. osada młynarska (młyn wodny na prawym brzegu Jeziorki) pod Żabieńcem, w parafii jazgarzewskiej.
W dawnych wiekach przez Zgorzałę podróżowano z królewskiego Raszyna (wówczas Raszyńca) do Piaseczna, przez królewską wieś Falęta Małe (dziś Falenty) i szlachecką Podolszynie-Dukaty (obecnie Podolszyn Stary w gminie Lesznowola, Nowy w gminie Raszyn). Leśna Wola (obecnie Lesznowola) i Nowa Wola (wsie należące do króla) były zagubione wśród lasów i nie wiodła przez nie jeszcze w 2 połowie XVI w. żadna droga dojazdowa, czy przelotowa. Nową Wolę, miejscowość młodszą od Leśnej Woli, nazywano też Nową Wolą Zgorzelską, od sąsiedniej wsi Zgorzała.
W 1867 r., kiedy zlikwidowano gminę Lesznowola, a w jej miejsce utworzono gminę Nowo-Iwiczna z siedzibą w Starej Iwicznej, osada Jazgarzewszczyzna liczyła tylko 2 domy. Nie posiadała jeszcze statusu wsi.
Nie zachowała się ewidencja mieszkańców tej gminy, która istniała do 1952 r., w przeciwieństwie do materiałów ze spisu powszechnego. Na podstawie ukazu carskiego z 1895 r., w Cesarstwie Rosyjskim przeprowadzono Pierwszy Powszechny Spis Ludności. Arkusze spisowe dla części miejscowości należących do gminy Nowo-Iwiczna znajdują się w aktach władz Piaseczna, przechowywanych w Archiwum Państwowym w Grodzisku Mazowieckim (placówki gromadzącej archiwalia z XIX i XX w., z terenu m.in. powiatu piaseczyńskiego). W Jazgarzewszczyźnie stały 3 budynki mieszkalne. Do Stanisława Har, syna Marcina, należał budynek murowany kryty gontem i budynek drewniany kryty słomą. Mieszkało w nich 19 mężczyzn i 15 kobiet, w 7 lokalach. Właściciel, rolnik, lat 55, zamieszkiwał tu z własną rodziną. Żona Marianna z Nalewczyńskich, lat 50, pochodziła z powiatu grójeckiego. Nie wiadomo, w której parafii zawarli związek małżeński. Ślub - wedle zwyczaju - odbył się w parafii panny młodej, właściwej ze względu na jej stałe miejsce zamieszkania. Jeden z synów, który nosił to samo imię co ojciec – Stanisław, lat 27, rolnik-robotnik, mieszkał z żoną Agnieszką, lat 26, pochodzącą z powiatu grójeckiego. Pozostałe dzieci Stanisława seniora i Marianny to: Ludwik, lat 16, Weronika lat 14, Teofil lat 12, Wincenty lat 7 i Helena lat 5.
Stanisław Har i Marianna Nalewczyńska ochrzcili swego młodszego syna w kościele piaseczyńskim w 1869 r. i dali mu dwa imiona Stanisław Wojciech. Nazwisko zapisano w formie Haar. Jako miejsce urodzenia zapisano cyrylicą Jazgarzewszczyzna. Świadkami byli rolnicy ze wsi Orężna i Jastrzębia. W tym samym gospodarstwie mieszkał najstarszy syn Stanisława – Józef, lat 32, rolnik, z żoną Franciszką, lat 28, urodzoną w powiecie grójeckim i dziećmi: Marianną, lat 6, Apolonią, lat 4 i Janiną lat 2. Dach nad głową znalazł u nich parobek Jakub Daminger, wyznania luterańskiego, którego językiem ojczystym był niemiecki (potrafił czytać po niemiecku).
U Harów zamieszkała rodzina żony Stanisława (seniora) – Nalewczyńscy. Głowa tej rodziny Feliks, lat 42, był rolnikiem-robotnikiem, zapisanym do ksiąg ludności stałej gminy Jazgarzew, we wsi Jastrzębie. Żona Michała, Zofia, lat 30, była również zameldowana na stałe w tej samej wsi. Ich syn Józef, lat 15, był uczniem kowalskim. Małżeństwo posiadało także inne dzieci: Stefanię, lat 13, Michalinę, lat 12, Andrzeja, lat 11, Jana, lat 9, Zygmunta, lat 8, Michała, lat 5, Władysława, lat 3 i Edwarda, 1 rok od urodzenia.
U rodziny Har wynajmowali mieszkanie Urbańscy, Kazimierz lat 63 z żoną Marianną, lat 50, która pochodziła z powiatu kozienickiego, w guberni radomskiej. Wynajęli też lokal Dobrowolscy: Józef, lat 60, młynarz, z gminy i osady Błędów, w powiecie grójeckim z synami: Antonim, lat 36, czeladnikiem młynarskim, Stanisławem, lat 18 i Wacławem, lat 16, uczniami młynarskimi.
Harowie wynajęli też lokum Tonickim, którzy pochodzili z Sierzchowa w gminie Kąty pod Górą Kalwarią. Byli to: Tomasz, lat 28, rolnik-gospodarz, czeladnik murarski z żoną Marcjanną, lat 22 i synem Wacławem, liczącym 1 rok. Pomagał im 14-letni brat Marcjanny – Marcin Jankowski, pastuch, na stałe zameldowany w Bobrowcu, gmina Jazgarzew. W lokalu pod numerem 7 spotykamy Mariannę Magnuszewską, lat 43, jej synów: Franciszka, lat 16, i Aleksandra, lat 11, służących na terenie gminy Falenty. Mieszkała z nimi Józefa Krupińska, lat 58, służąca, pochodząca z powiatu kozienickiego.
Obok zabudowań rodziny Har stał dom drewniany, kryty słomą, należący do Jakuba Łuszczyka, syna Pawła, lat 33, gospodarza-rolnika, zapisanego do księgi ludności stałej wsi Bobrowiec. W tym budynku mieszkała też jego żona Helena, lat 20 i syn Leon, liczący 9 miesięcy. Zatrudniali służącą Juliannę Jabłońską, lat 18, pochodzącą z wsi i gminy Wągrodno, w powiecie grójeckim. W domu Łuszczyków lokatorami była rodzina Batorowskich. Wojciech, lat 26, rolnik-gospodarz, zameldowany był na stałe we wsi Powsin, w gminie Wilanów. Jego żona, lat 26, pochodziła z Warszawy. Ich syn Michał miał 2 lata. Mieszkała z nimi matka Wojciecha – Marianna, lat 60, wdowa, zameldowana na stałe w Powsinie.
Wszystkie wymienione rodziny były wyznania rzymskokatolickiego. Jazgarzewszczyzna należała od zasiedlenia do parafii św. Anny w Piasecznie. Od lat 50. XX w. znajduje się w granicach parafii NMP Wspomożenia Wiernych w Piasecznie-Zalesiu Dolnym (utworzonej w 1951 r.).
Nazwa Jazgarzewszczyzna, w wersji odpowiadającej nazwie nam współczesnej, umieszczona jest na Topograficznej Karcie Królestwa Polskiego tzw. „Mapie Kwatermistrzostwa”. Jest to miedzioryt składający się z 59 arkuszy. Pracę nad nią rozpoczęli topografowie Kwatermistrzostwa Wojsk Polskich w 1822 r. Po upadku powstania listopadowego, pracę nad ukończeniem mapy kontynuował rosyjski Korpus Topografów Wojskowych. Mapę wydano w 1842 r. (z datą 1839 r.).
Na tej mapie Jazgarzewszczyzna graniczy od wschodu z kolonią Orężna. Od północnego zachodu sąsiaduje z karczmą Borowiny, położoną przy ruchliwej drodze łączącej dwa miasta Nadarzyn i Piaseczno. Droga z Jeziorek przez Zgorzałę i Nową Wolę w okolicy osady karczemnej rozwidlała się w trzech kierunkach, do dworów i wsi w Woli Gołkowskiej i Wólce Kozodawskiej oraz do cegielni w Gołkowie. Bobrowiec jeszcze nie istniał. Wieś powstała później w sąsiedztwie osady karczmarza. W 1866 r. ówczesna właścicielka dóbr ziemskich Gołków wydzieliła karczmę, wówczas noszącą nazwę Bobrowiec (w użyciu była także nazwa Bobrowice) ze składu swego majątku i dokonała jej sprzedaży.
W mieście Czersku dwie jego części należały jeszcze w XIX w. nie do mieszczan, lecz do bogatej szlachty. Były to tzw. części szlacheckie – Łochowszyzna i Karczewszczyzna (nazwy kojarzące się z miejscowościami Łochowem i Karczewem), co może świadczyć o dawnych stosunkach własnościowych. Nazwa Łochowszczyzna pochodziła bezpośrednio od nazwiska właściciela Łochowski. Od 1806 r., kiedy właścicielem został Chlebowski, za jego czasów Karczewszczyznę nazywano Chlebowszczyzną. W 1871 r. w Czersku wśród zabudowy mieszczan stały jeszcze cztery dwory właścicieli ziemskich.
Magdalenka powstała na terenie Lasu Kałuszczyzna (nazwa kojarzy się z Kałuszynem), przez który wg planu z 1830 r. wiodła droga z Łazów do Dawid. Na innym planie, z 1855 r., Las Kałuszczyzna i Kolonia Kałuszczyzna graniczyły od zachodu z dawnym szlakiem krakowskim. Został on wyprostowany i skierowany przez Sękocin w latach 20. XIX w.
Z dniem 1 lipca 1952 r. zniesiono gminę Nowo-Iwiczna i utworzono gminę Lesznowola (istniała przed 1867 r.) z siedzibą gminnej rady narodowej w Lesznowoli. W skład tej gminy weszły m.in. gromady: Jazgarzewszczyzna, wyłączona z gminy Nowo-Iwiczna i Zgorzała, wyłączona z gminy Falenty. Obie wsie znajdowały się w granicach terytorialnego działania Prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej w Nowej Woli, które istniało w latach 1955-1961. Po likwidacji gromady w Nowej Woli, jej obszar włączono do gromady, a po likwidacji gromad w Polsce z dniem 31 XII 1972 r. do gminy Lesznowola. Obecnie w skład sołectwa Jazgarzewszczyzna wchodzą także Łoziska, wyłączone z obszaru Piaseczna w 1952 r. (niegdyś własność parafii piaseczyńskiej). Osobne sołectwo stanowi też Zgorzała.