Przejdź do treści

Historia Zgorzały

Zgorzała posiada starą metrykę, jeszcze średniowieczną. Istniała już w XV w. Jej część nazywała się Gramnice. Stanowiła gniazdo rodziny szlacheckiej – Zgorzelskich, podobnie jak Podolszyn Podolszyńskich, czy Gołków i Wola Gołkowska  - Gołkowskich. Nazwa wsi związana jest z  wypalaniem lasu (od gorzeć – palić się, płonąć).

Wieś Zgorzałę i niezamieszkaną do drugiej połowy XIX w. Jazgarzewszyznę (nazwa pochodząca od Jazgarzewa), w prostej linii położonych niedaleko (chociaż nie sąsiadujących bezpośrednio) łączył – przez długi okres historii – wspólny właściciel, jakim był zakon misjonarzy warszawskich. Językoznawcy nazwy obszarów regionalnych z przyrostkiem –szczyzna (np. Opolszczyzna, Lubelszczyzna) wywodzą od wersji przymiotnikowej, zakończonej na –ski (-cki), w tym przypadku jazgarzewski.

historyczna mapa zgorzaly

Fotografia 1: Richter, Karol Oprac, Kwatermistrzostwo Generalne Wojska Polskiego, 1839-[1843] ([Warszawa : Zakład Sztycharsko-litograficzny Karola Fryderyka Mintera])

Misjonarze przybyli z Francji w 1653 r. przejęli parafię św. Krzyża na ówczesnych przedmieściach Warszawy. Akt erekcyjny seminarium dla przyszłych członków Zgromadzenia wydał w 1677 r. biskup poznański Stefan Wierzbowski. Uposażenie  seminarium stanowiła fundacja Jana Raciborskiego, oficjała generalnego archidiakonatu warszawskiego w diecezji poznańskiej z 1629 r. To on skomasował drobną własność szlachecką. Jego dobra dziedziczne w postaci darowizny kapituła kolegiaty (obecnie katedra św. Jana) przekazała w 1677 r. na własność Zgromadzenia Misjonarzy. Były to dobra ziemskie Dawidy, Gramnice i Zgorzała. Zakładano, iż dochody z nich czerpane powinny wystarczyć na utrzymanie 16-20 alumnów. Seminarium w okresie późniejszym uzyskało także dochody we wsi Podolszynie (obecnie Podolszyn), zakupionej w 1688 r. przez wizytatora (zwierzchnika Zgromadzenia) Bartłomieja Tarło. Do 1685 r. istniały w Polsce 3 domy misjonarskie w: Warszawie, Chełmnie i Krakowie.

Podczas IV konwentu generalnego Zgromadzenia, obradującego w Paryżu w 1685 r., podjęto decyzję o utworzeniu prowincji polskiej. Siedzibą wizytatorów stał się dom świętokrzyski w Warszawie. Od tej chwili Zgromadzenie dzieliło się na 7 prowincji (5 francuskich, włoską i polską). Zakonnicy mieszkali też w Dawidach, skąd administrowali swoimi dobrami ziemskimi, w tym Jazgarzewszczyzną. Czy kupili ją lub zamienili z siostrami miłosierdzia (szarytkami), także przybyłymi z Francji? Jest to bardzo możliwe. Do sióstr, jako uposażenie na potrzeby szpitala w Warszawie, należały nie tylko Łbiska i Pęchery, ale do XIX w. Jazgarzew. Ponadto w tamtych latach kobiety nie posiadały równych praw z mężczyznami, dlatego każdorazowy przełożony generalny Zgromadzenia Misjonarzy był także ich najwyższym przełożonym. Kontrolował siostry i mianował na urzędy w zakonie. 

Po upadku powstania styczniowego, na mocy ukazu carskiego z dnia 27 X 1864 r., w nocy z 27 na 28 XI wojsko otoczyło jednocześnie niemal wszystkie klasztory w Królestwie Polskim i dokonało ich wysiedlenia. Zakonników zniesionych klasztorów zmuszono do podjęcia decyzji włączenia się w szeregi kleru świeckiego, diecezjalnego lub wyjazdu za granicę. Osoby nie zgadzające się na żadną z tych możliwości zostały zamknięte w zbiorczych klasztorach, gdzie mogły przebywać do śmierci. Misjonarze stracili dobra ziemskie, w tym Jazgarzewszczyznę, budynki i archiwa. Zakon odrodził się dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, ale własności ziemskich już nie odzyskał. Dokumentów przekazania ziemi długoletnim dzierżawcom i aktów notarialnych nowych właścicieli nie można było anulować.

Nazwę Zgorzała nosiła też w XVIII i XIX w. osada młynarska (młyn wodny na prawym brzegu Jeziorki) pod Żabieńcem, w parafii jazgarzewskiej.

W dawnych wiekach przez Zgorzałę podróżowano z królewskiego Raszyna (wówczas Raszyńca) do Piaseczna, przez królewską wieś Falęta Małe (dziś Falenty) i szlachecką  Podolszynie-Dukaty (obecnie Podolszyn Stary w gminie Lesznowola, Nowy w gminie Raszyn). Leśna Wola (obecnie Lesznowola) i Nowa Wola (wsie należące do króla) były zagubione wśród lasów i nie wiodła przez nie jeszcze w 2 połowie XVI w. żadna droga dojazdowa, czy przelotowa. Nową Wolę, miejscowość młodszą od Leśnej Woli, nazywano też Nową Wolą Zgorzelską, od sąsiedniej wsi Zgorzała.

W 1867 r., kiedy zlikwidowano gminę Lesznowola, a w jej miejsce utworzono gminę Nowo-Iwiczna z siedzibą w Starej Iwicznej, osada Jazgarzewszczyzna liczyła tylko 2 domy. Nie posiadała jeszcze statusu wsi.

Nie zachowała się ewidencja mieszkańców tej gminy, która istniała do 1952 r., w przeciwieństwie do materiałów ze spisu powszechnego. Na podstawie ukazu carskiego z 1895 r., w Cesarstwie Rosyjskim przeprowadzono Pierwszy Powszechny Spis Ludności. Arkusze spisowe dla części miejscowości należących do gminy Nowo-Iwiczna znajdują się w aktach władz Piaseczna, przechowywanych w Archiwum Państwowym w Grodzisku Mazowieckim (placówki gromadzącej archiwalia z XIX i XX w.,  z terenu m.in. powiatu piaseczyńskiego). W Jazgarzewszczyźnie stały 3 budynki mieszkalne. Do Stanisława Har, syna Marcina, należał budynek murowany kryty gontem i budynek drewniany kryty słomą. Mieszkało w nich 19 mężczyzn i 15 kobiet, w 7 lokalach. Właściciel, rolnik, lat 55, zamieszkiwał tu z własną rodziną. Żona Marianna z Nalewczyńskich, lat 50, pochodziła z powiatu grójeckiego. Nie wiadomo, w której parafii zawarli związek małżeński. Ślub - wedle zwyczaju - odbył się w parafii panny młodej, właściwej ze względu na jej stałe miejsce zamieszkania. Jeden z synów, który nosił to samo imię co ojciec – Stanisław, lat 27, rolnik-robotnik, mieszkał z żoną Agnieszką, lat 26, pochodzącą z powiatu grójeckiego. Pozostałe dzieci Stanisława seniora i Marianny to: Ludwik, lat 16, Weronika lat 14, Teofil lat 12, Wincenty lat 7 i Helena lat 5.

Stanisław Har i Marianna Nalewczyńska ochrzcili swego młodszego syna w kościele  piaseczyńskim w 1869 r. i dali mu dwa imiona Stanisław Wojciech. Nazwisko zapisano w formie Haar. Jako miejsce urodzenia zapisano cyrylicą Jazgarzewszczyzna. Świadkami byli rolnicy ze wsi Orężna i Jastrzębia. W tym samym gospodarstwie mieszkał najstarszy syn Stanisława – Józef, lat 32, rolnik, z żoną Franciszką, lat 28, urodzoną w powiecie grójeckim i dziećmi: Marianną, lat 6, Apolonią, lat 4 i Janiną lat 2. Dach nad głową znalazł u nich parobek Jakub Daminger, wyznania luterańskiego, którego językiem ojczystym był niemiecki (potrafił czytać po niemiecku).

U Harów  zamieszkała rodzina żony Stanisława (seniora) – Nalewczyńscy. Głowa tej rodziny Feliks, lat 42, był rolnikiem-robotnikiem, zapisanym do ksiąg ludności stałej gminy Jazgarzew, we wsi Jastrzębie. Żona Michała, Zofia, lat 30, była również zameldowana na stałe w tej samej wsi. Ich syn Józef, lat 15, był uczniem kowalskim. Małżeństwo posiadało także inne dzieci: Stefanię, lat 13, Michalinę, lat 12, Andrzeja, lat 11, Jana, lat 9, Zygmunta, lat 8, Michała, lat 5, Władysława, lat 3 i Edwarda, 1 rok od urodzenia.

U rodziny Har wynajmowali mieszkanie Urbańscy, Kazimierz lat 63 z żoną Marianną, lat 50, która pochodziła z powiatu kozienickiego, w guberni radomskiej. Wynajęli też lokal Dobrowolscy: Józef, lat 60, młynarz, z gminy i osady Błędów, w powiecie grójeckim z synami: Antonim, lat 36, czeladnikiem młynarskim, Stanisławem, lat 18 i Wacławem, lat  16,  uczniami młynarskimi.

Harowie wynajęli też lokum Tonickim, którzy pochodzili z Sierzchowa w gminie Kąty pod Górą Kalwarią. Byli to: Tomasz, lat 28, rolnik-gospodarz, czeladnik murarski z żoną Marcjanną, lat 22 i synem Wacławem, liczącym 1 rok. Pomagał im 14-letni brat Marcjanny – Marcin Jankowski, pastuch, na stałe zameldowany w Bobrowcu, gmina Jazgarzew. W lokalu pod numerem 7 spotykamy Mariannę Magnuszewską, lat 43, jej synów: Franciszka, lat 16,  i Aleksandra, lat 11, służących na terenie gminy Falenty. Mieszkała z nimi Józefa Krupińska, lat 58, służąca, pochodząca z powiatu kozienickiego.
Obok zabudowań rodziny Har stał dom drewniany, kryty słomą, należący do Jakuba Łuszczyka, syna Pawła, lat 33, gospodarza-rolnika, zapisanego do księgi ludności stałej wsi Bobrowiec. W tym budynku mieszkała też jego żona Helena, lat 20 i syn Leon, liczący 9 miesięcy. Zatrudniali służącą Juliannę Jabłońską, lat 18, pochodzącą z wsi i gminy Wągrodno, w powiecie grójeckim. W domu Łuszczyków lokatorami była rodzina Batorowskich. Wojciech, lat 26, rolnik-gospodarz, zameldowany był na stałe we wsi Powsin, w gminie Wilanów. Jego żona, lat 26, pochodziła z Warszawy. Ich syn Michał miał 2 lata. Mieszkała z nimi matka Wojciecha – Marianna, lat 60, wdowa, zameldowana na stałe w Powsinie.
Wszystkie wymienione rodziny były wyznania rzymskokatolickiego. Jazgarzewszczyzna należała od zasiedlenia do parafii św. Anny w Piasecznie. Od lat 50. XX w. znajduje się w granicach parafii NMP Wspomożenia Wiernych w Piasecznie-Zalesiu Dolnym (utworzonej w 1951 r.).

Nazwa Jazgarzewszczyzna, w wersji odpowiadającej nazwie nam współczesnej, umieszczona jest na Topograficznej Karcie Królestwa Polskiego tzw. „Mapie Kwatermistrzostwa”. Jest to miedzioryt składający się z 59 arkuszy. Pracę nad nią rozpoczęli topografowie Kwatermistrzostwa Wojsk Polskich w 1822 r. Po upadku powstania listopadowego, pracę nad ukończeniem mapy kontynuował rosyjski Korpus Topografów Wojskowych. Mapę wydano w 1842 r. (z datą 1839 r.).

Na tej mapie Jazgarzewszczyzna graniczy od wschodu z kolonią Orężna. Od północnego zachodu sąsiaduje z karczmą Borowiny, położoną przy ruchliwej drodze łączącej dwa miasta Nadarzyn i Piaseczno. Droga z Jeziorek przez Zgorzałę i Nową Wolę w okolicy osady karczemnej rozwidlała się w trzech kierunkach, do dworów i wsi  w Woli Gołkowskiej i Wólce Kozodawskiej oraz do cegielni w Gołkowie. Bobrowiec jeszcze nie istniał. Wieś powstała później w sąsiedztwie osady karczmarza. W 1866 r. ówczesna właścicielka dóbr ziemskich Gołków wydzieliła karczmę, wówczas noszącą nazwę Bobrowiec (w użyciu była także nazwa Bobrowice) ze składu swego  majątku i dokonała jej sprzedaży.
 

krzyz w Zgorzale

Fotografia 2: Krzyż w Zgorzale. Foto: Andrzej Parafian

Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, w 1921 r. przeprowadzono Pierwszy Powszechny Spis Ludności. Według zebranych danych wieś Zgorzała liczyła 27 budynków mieszkalnych, 178 mieszkańców, 90 mężczyzn i 88 kobiet, katolików. Jedna osoba podała inne wyznanie chrześcijańskie (nie ewangelickie). Zgorzała należała do gminy Falenty z siedzibą urzędu w Raszynie. Jazgarzewszczyzna w sąsiedniej gminie Nowo-Iwiczna z siedzibą urzędu w Starej Iwicznej liczyła 7 domów, 58 mieszkańców, 23 mężczyzn, 35 kobiet, 50 katolików i 8 ewangelików.

Obecnie w powiecie piaseczyńskim i np. grójeckim nie występuje podobnie zakończona, długa nazwa miejscowości jak Jazgrzewszczyzna.
 

W mieście Czersku dwie jego części należały jeszcze w XIX w. nie do mieszczan, lecz do bogatej szlachty. Były to tzw. części szlacheckie – Łochowszyzna i Karczewszczyzna (nazwy kojarzące się z miejscowościami Łochowem i Karczewem), co może świadczyć o dawnych stosunkach własnościowych. Nazwa Łochowszczyzna pochodziła bezpośrednio od nazwiska właściciela Łochowski. Od 1806 r., kiedy właścicielem został Chlebowski, za jego czasów Karczewszczyznę nazywano Chlebowszczyzną. W 1871 r. w Czersku wśród zabudowy mieszczan stały jeszcze cztery dwory właścicieli ziemskich. 

Magdalenka powstała na terenie Lasu Kałuszczyzna (nazwa kojarzy się z Kałuszynem), przez który wg planu z 1830 r. wiodła droga z Łazów do Dawid. Na innym planie, z 1855 r., Las Kałuszczyzna i Kolonia Kałuszczyzna graniczyły od zachodu z dawnym szlakiem krakowskim. Został on wyprostowany i skierowany przez Sękocin w latach 20. XIX w.

Z dniem 1 lipca 1952 r. zniesiono gminę Nowo-Iwiczna i utworzono gminę  Lesznowola (istniała przed 1867 r.) z siedzibą gminnej rady narodowej w Lesznowoli. W skład tej gminy weszły m.in. gromady: Jazgarzewszczyzna, wyłączona z gminy Nowo-Iwiczna i Zgorzała, wyłączona z gminy Falenty. Obie wsie znajdowały się w granicach terytorialnego działania Prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej w Nowej Woli, które istniało w latach 1955-1961. Po likwidacji gromady w Nowej Woli, jej obszar włączono do gromady, a po likwidacji gromad w Polsce z dniem 31 XII 1972 r. do gminy Lesznowola. Obecnie w skład sołectwa Jazgarzewszczyzna wchodzą także Łoziska, wyłączone z obszaru Piaseczna w 1952 r. (niegdyś własność parafii piaseczyńskiej). Osobne sołectwo stanowi też Zgorzała.

Powyższy materiał został przygotowany na bazie materiału opracowanego przez Pana Włodzimierza Bagieńskiego inspektora ds. archiwizacji oraz umieszczonego na stronie internetowej Gminy Lesznowola. Przygotowany materiał został uzupełniony o fotografie.